Dr Anna Chrobry jest fizykiem obecnie pochłoniętym przez swoją pasję do przestrzeni kosmicznej. 

Od dziesięciu lat jest profesjonalistką w sektorze lotniczym i astronautycznym, ze szczególnym uwzględnieniem koordynacji projektów, studiów poświęconych rozwojowi H/W i S/W. Chrobry ukończyła liceum z wyróżnieniem – medalem Bolesława Prusa oraz otrzymała Nagrodę Rektora Akademii Górniczo-Hutniczej za wybitne osiągnięcia naukowe. Po uzyskaniu tytułu doktora fizyki we współpracy z Niemiecką Agencją Kosmiczną DLR, Chrobry współpracowała z międzynarodowymi liderami przy głównych projektach takich jak ORION/MPCV i Ariane 5ME, Ariane 6 czy Rolls Royce. Podczas pracy w Airbus zajmowała się technologiami wykorzystywanymi w lotach kosmicznych. W 2018 r. Dr Anna dołączyła do grupy OHB, która jest trzecią największą firmą LSI (Large System Integrator) w Europie. Zajmuje się tam technologiami do budowy satelitów. Chrobry jest głęboko przekonana, że połączenie sił w całej Europie ma kluczowe znaczenie dla dalszego rozwoju sektora kosmicznego. Długoterminową misją dr Chrobry jest inspirowanie kobiet do rozwoju kariery w dziedzinie technologii i twierdzi, że wybrała Niemcy jako swoją nową ojczyznę, miejsce docelowe dla doktoratu, zwabiona przez kraj wielkiego fizyka Einsteina, kompozytora Beethovena i pisarza Goethego.

Na zdjęciu dwa projekty dr Chrobry: ORION i ARIANE.

Pytania

Dlaczego zdecydowałaś się na przyjazd na festiwal?

Ach ten kosmos! 🚀 Bardzo się cieszę z zaproszenia i będzie mi bardzo milo wystąpić w mieście, w którym studiowałam i opowiedzieć o mojej drodze ad astra, a nawet przełamać stereotypy, zachęcić do kosmicznych marzeń. W 2007 organizowałam konferencje dla fizyków i dobrze wiem, że takie spotkania dla studentów potrafią wiele odmienić. Bardzo chcę spotkać młode pokolenie, które ma wiele możliwości, o jakich ja mogłam tylko marzyć. Nie miałam takich szans jak teraz, kiedy polscy studenci mogą wyjechać na YTG do ESA, do CERNU i nie potrzebują wizy studenckiej… Polska nie należała ani do ESA ani EU, kiedy studiowałam.

Kto jest dla ciebie największym autorytetem?

Kobiety, które nie godzą się na status quo. Technologie kosmiczne, fizyka, IT to jednak nadal męski świat. - Na Space Expo Bremen spotkałam się z moim autorytetem Candace Johnson, która współtworzyła imperium telekomunikacyjne SES. Pokazała mi swoje zdjęcie z pierwszego startu satelity... Ona sama i grupa mężczyzn. To było 30 lat temu. I od lat niezmiennie prof. Skłodowska-Curie.

Jaka książka miała na ciebie największy wpływ?

Jestem molem książkowym i od najmłodszych lat spędzałam wolny czas z nosem w książce. Czym skorupka za młodu nasiąknie… W trzeciej klasie podstawowej dostałam od rodziców książkę „Świat wokół nas” z wiadomościami o przyrodzie Ziemi, gwiazdach, planetach i odkrywaniu kosmosu i współpracy międzynarodowej. W nocie do czytelnika autorzy zawarli życzenie, jeśli natomiast w rezultacie częstego powracania do tego atlasu polubicie przyrodę tego globu – tak piękna i fascynująca- to na pewno zapewnicie sobie miejsce w tej części rodu ludzkiego, dla której drogie i godne obrony oraz pielęgnacji jest nasze przyrodniczo-geograficzne otoczenie, wręcz los naszej planety… Wielokrotnie przeglądam ten atlas i uczyłam się warstw atmosfery i tego, żeby badać wysoką troposferę, niską stratosferę potrzebny jest samolot. Los naszej planety jest bliski mojemu sercu, studiowałam fizykę środowiska z tego powodu i potem zbudowałam urządzenie badające procesy oczyszczania atmosfery wysoko w atmosferze na pokład samolotu badawczego HALO. Ale to właśnie ten krótki rozdział o Odkrywaniu kosmosu i współpracy międzynarodowej rozpalił moja wyobraźnię do czerwoności. Patrzyłam na obrazki Space Shuttle, Sojuz-Apollo wspólny lot radzieckich i amerykański astronautów, sonda Voyager i uczyłam się rozpoznawać różne rodzaje satelitów komunikacyjny czy meteorologiczny i marzyłam…